Zapach - numer roboczy 234
Zapach przeznaczony do testów dla grupy testerskiej, dlatego nie posiada nazwy ani opisu. Nazwa, opisy i pozostałe informacje ukażą sie po pracach grupy.
Prace nad zapachem należy ująć w poniższych punktach:
- Proszę spokojnie przetestować zapach, najlepszą formę naszego zmysłu powonienia mamy rano, najlepszym dniem jest sobota lub niedziela w godzinach dopołudniowych bowiem z zasady jesteśmy zrelaksowani;
- Podczas testu warto notować lub zapamiętywać skojarzenia, będą pomocne w opisie oraz propozycji nazwy;
- Można zaproponować od 1 do 3 propozycji nazwy lub poczekać na inne propozycje i wybrać tę, która najlepiej oddaje ten zapach;
- Proszę przygotować opis zapachu i umieścić w komentarzu, przyjmujemy zasadę min. 200 słów maks. 1000. Aby opis nie przytłaczał swoją objętością, może też być dowolnie zredagowany, czyli do opisu słownego możemy dodać podpunkty, wizualizacje, itp.
- W ostatnim puncie piszemy czy chcemy coś jeszcze od siebie dodać lub czy mamy jakiekolwiek sugestie, propozycje, uwagi itp.
Poniżej znajdują się dane akordów i nut zapachowych dla właściwej identyfikacji poszczególnych elementów zapachu:
proponowana kategoria - damska
Główne akordy
kwiatowy, bzowy, owocowy, świeży, zielony
Nuty głowy
Czarna porzeczka, Mandarynka, Rabarbar
Nuty serca
Bez, Jagoda czerwona, Białe kwiaty
Nuty bazy
Piżmo, Wetyweria, Mech
Zaproponowane nazwy:
Capricious Princess
Lucy S
Zapach 234. W otwarciu zapach jest kwaskowato - gorzki, przełamany owocową nutą. Po chwili perfumy stają się lekko cierpkie. Chyba najbardziej wyczuwalny jest tu rabarbar, to on wiedzie prym, a czarna porzeczka podkręcą atmosferę. Do głosu na moment dochodzi mandarynka. Po zmiksowaniu się owocowych nutek, powolutku zaczynają one przygasać. Serce perfum należy do białych kwiatów. Sa zdecydowanie najbardziej wyczuwalne, ja osobiście nie czuję bzu. Gdy zapach na dobre rozgości się na skórze, pojawia się szyprowy akcent. W końcowej fazie perfumy przysiadają na mchowym podłożu. Zapach staje się wytrwany, ziemisto- mszysty, lekko ocieplony pudrową nutą piżma. Nietuzinkowa to kombinacja, rzadko spotykana. Dla osób lubiących wyzwania zapachowe. Być może nie każdemu przypadną do gustu, ale nie można im odmówić oryginalności i charakteru. Wojciech OZ - Lucyna poproszę jeszcze o propozycję nazwy z Twojej strony, po dogłębnym przewąchaniu jakbyś nazwała ten zapach? Jakbyś miała go kupić to jaka nazwa z jednej strony przyciągnęłaby twoją uwagę, a z drugiej oddała woń zapachu?
Julia
Początkowo owocowe, kwaśne. Po jakimś czasie kwasowość nieco przygasa i do głosu dochodzą kwiaty. Na samym końcu pozostaje nieco cierpka ziemistość i mech. Zdecydowanie dla miłośników zapachów nieoczywistych, oryginalnych, kwaskowatych. Wojciech OZ - Julia poproszę jeszcze o propozycję nazwy z Twojej strony, po dogłębnym przewąchaniu jakbyś nazwała ten zapach? Jakbyś miała go kupić to jaka nazwa z jednej strony przyciągnęłaby twoją uwagę, a z drugiej oddała woń zapachu?
Lucy S.
Propozycja nazwy dla 234 CAPRICIOUS PRINCESS
Alicja
Nie potrawie tak piękne rozbić zapachu jak moja poprzedniczka ale dla mnie jest to zapach w klimacie Gabriela Sabatini . Panie które noszą Gabrysię mają podobną aurę. Zapach przypomina mi lata 90 i zapachy noszone przez moją mamę w tamtych latach, a królował wtedy szypr i aldehyd. Zapach ma bardzo dobrą trwałość i projekcję. Uważam że będzie pasował dojrzałym kobietom dla młodszych będzie zbyt ostry. Chętnie zamówienie dużą pojemność
Iwona Łęska-Drajerczak
Pierwsze nuty przypominają mi Insolence, które bardzo lubię. Mocne, bardzo ładnie przechodzą na kolejne etapy rozwoju zapachu, kolejne nuty bardzo ładnie komponują się z już istniejącymi by na końcu zapachnieć drzewem i mchem. Fajne